Gray :)
A więc tym razem postawiłam na szarość i z racji tego wszystkie zdjęcia są czarno-białe :) Mam nadzieję, że wam się spodoba. Niestety nie miałam czasu, żeby zrobić więcej zdjęć, bo w Krakowie zimno, a ja jestem dość mocno przeziębiona. Zwykłe, proste, jesienne ubranie. Nic wydziwianego. Przepraszam, że ostatnio miałam taki przestój, ale kompletny brak czasu wymieszany z chorobą to średnie połączenie dla bloggerki ;) Trzymajcie się ciepło i do kolejnego ♥
P.S. Dziękuję fotografowi, że pożyczył mi kolczyki i znalazł dla mnie trochę czasu ;**
T-shirt - New Yorker, jacket - H&M, jeans - Stradivarius, bag - H&M, shoes - Converse, earrings - Claire's
Ojj Kala.. Teraz to wszyscy chorzy.. Normalnie tragedia xD Początek roku szkolnego, a wszyscy zdychają xD
OdpowiedzUsuńA co do stroju mi się podoba, ale jakbyś zamieniła tenisówki na jakieś inne buty to by mi się bardziej podobało, ale to.. twoja stylizacja, więc się nie wtrącam
Pozdrawiam <33
Nie miałam wyjścia, musiałam Ci je pożyczyć :P , ale żeby było miło, to proszę bardzo :*** :PPP
OdpowiedzUsuń